Marta Kowalska mieszka w Katowicach, ale uczęszcza do
Gimnazjum Publicznego nr 2 im. Czesława Miłosza w Krakowie. Chodzi do klasy
humanistycznej. Bardzo podoba jej się nowa szkoła. Martwi ją jedynie to, że
musi przeczytać tyle lektur. Polonistka zapowiedziała, że będą omawiać w tym
miesiącu „Opowieść wigilijną”, „Ogniem i mieczem” oraz „Pana Tadeusza”. Teksty
te powstały w XIX wieku, na który przypadają dwie epoki – romantyzm i
pozytywizm. Język polski jest ulubionym przedmiotem dziewczyny, ale przeraża ją
nadmiar obowiązków. Marta zawsze sumiennie się z nich wywiązywała. Zawsze też
lubiła czytać, nie tylko książki. Wieczorami sięgała po czasopisma i gazety, by
być na bieżąco. W „Twoim Stylu” przeczytała o kobietach uczących się języka
chińskiego, które bez trudu znajdują pracę. Starają się o nie firmy z Niemiec,
Francji, Wielkiej Brytanii. Cała Unia Europejska zabiega o takich pracowników.
Po lekturze tego artykułu Marta obiecała sobie, że już nigdy nie będzie
narzekać na nadmiar obowiązków, gdyż wie, że tylko poprzez ciężką pracę można
coś w życiu osiągnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz