W
POSZUKIWANIU AUTORYTETÓW
W dzisiejszym świecie
bardzo trudno o autorytety. Ktoś powie, że znowu pojawiają się utyskiwania w
stylu: „Ach, ta dzisiejsza młodzież”. Nie w tym jednak rzecz. Otóż, okazuje
się, że obecnie nie brakuje gwiazd, celebrytów, ale na pewno nie można
utożsamiać tych „zjawisk” z pojęciem autorytetu. Jak należy zatem rozumieć ten
termin?
Słownik języka
polskiego podaje następujące wyjaśnienie: „To osoba ciesząca się dużym
uznaniem”. I tu trafiamy sedna sprawy. Bowiem od autorytetu wymaga się pracy
polegającej na tym, by zasłużyć sobie na uznanie. A wiadomo, że takowe buduje
się skrupulatnie przez wiele lat. Nie da się tego osiągnąć poprzez zafarbowanie
włosów na różowo czy występ na scenie w
zielonych kozakach w czerwone kropki
.
Niestety, w wyżej
opisany sposób postępuje większość pseudoautorytetów
współczesnego młodego człowieka. A może by tak powrócić do kilku podstawowych
wartości już kiedyś głoszonych przez wybitne jednostki, które powinny
charakteryzować nowoczesne, europejskie społeczeństwo. Należą do nich wartości
zgrupowane w tzw. triadach:




Pozostaje
pytanie – skąd pomysł na artykuł o autorytetach?
Otóż, uważny czytelnik dostrzeże, że tytuł
tej wypowiedzi zakończony jest pytajnikiem. W ten sposób chcemy przygotować
młodzież naszego gimnazjum do wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest wybór PATRONA SZKOŁY.
Na najbliższych lekcjach wychowawczych
zostaniecie poinformowani o procedurach nadania imienia naszej szkole, czyli o
tym, co należy zrobić, by radostowickie gimnazjum otrzymało jakieś miano.
Już dzisiaj stoi przed Wami nie lada
wyzwanie:
Zastanówcie się,
kogo można by określić mianem autorytetu? Poszukajcie
wśród naukowców, literatów, laureatów Nagrody Nobla, osób walczących dla dobra
ojczyzny, o wspaniałe ideały, O WOLNOŚĆ I GODNOŚĆ CZŁOWIEKA!!!
ŻYCZYMY OWOCNYCH POSZUKIWAŃ!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz